Mateusz Mazurek – programista z pasją

Python, architektura, ciekawostki ze świata IT

Felietony/inne Inne

Podsumowanie: lipiec 2023

Zapraszam na krótkie podsumowanie miesiąca.

Książki

W lipcu przeczytałem Śmiech Diabła, pierwszy tom z trylogii „Dzieci starych bogów”. Fajnie się czytało, chociaż cały pierwszy tom jest w sumie wprowadzeniem do całej historii.

Wycieczki

W lipcu odwiedziłem Świdnicę i Kazimierz Dolny. To pierwsze miasto głównie ze względu na Ślężę. Górę tę zdobyłem już dawno, ale książki Widerskiego zinfluencowały mnie, żeby tam wrócić. Weszliśmy niebieskim szlakiem z Przełęczy Tąpadła. Bardzo fajna trasa prowadząca przez Skalną Perć. Wręcz zaskakująco fajna jak na taką niską górę.

Ślęża jest ogólnie bardzo fajną górą, łatwo ją dostrzec z wielu innych szczytów a i z punktów widokowych w miastach prezentuje się znakomicie. Zdecydowanie jest kandydatem do mojego ulubionego szczytu.

Natomiast do Kazimierza Dolnego pojechaliśmy głównie po to, żeby zrealizować prezent który Justyna dostała ode mnie. A dostała offroad. Trasa prowadziła przez wąwozy, więc była ciekawa. Samo miasto jest ładne i czyste, uroku dodaje mu oczywiście Wisła.

Najciekawsze było na koniec. Poszliśmy do Parku Miliona Róż i Zabytków Kresowych. Może nie brzmi to ciekawe, ale było naprawdę fajne. Po parku chodzi się z przewodnikiem, który opowiada o eksponatach, głównie o historii budynków, których miniatury mijamy.

Kup mi kawkę

Niedawno odpaliłem profil na buycoffeeto – link do mojego profilu. Dzięki niemu możesz postawić mi przysłowiową kawę. Więc jeśli podoba Ci się ten blog, to dobrego latte nie odmówię.

Najpopularniejszy artykuł miesiąca

Dzięki za wizytę,
Mateusz Mazurek

A może wolisz nowości na mail?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.