Podgląd i zmiana wartości zmiennych in runtime – Python
Z angielskiego manhole znaczy.. Właz. Kanalizacyjny. Taki jak mijacie na ulicach. A co on robi w Pythonie? Ano zgodnie z tytułem wpisu – pozwala wejść do programu w sposób interaktywny trochę tak „z boku”.
Maintenance – jak to ugryźć?
Jak to jak? Jak najszybciej :)
Ansible – automatyzacja zarządzania serwerami
Ansible – czyli sposób na zaoszczędzenie sobie ogromu głupiej pracy.
Docker, czyli trochę inna wirtualizacja na przykładzie centrali telefonicznej
Cześć, obserwując nowinki technologiczne można było zauważyć iż jakiś czas temu miał miejsce boom na oprogramowanie które nosiło nazwę Vagrant. Ogólnie chodziło o to że w łatwy sposób mogłeś stworzyć sobie maszynę wirtualną z wybranym przez siebie systemem, łatwo nią…
ZeroMQ – sposób na komunikację międzyprocesową
Trochę o tym jak zbudować infrastrukturę mikroserwisów – czyli jak sprawić by to wszystko ze sobą rozmawiało.
Asynchroniczna kolejka zadań na przykładzie aplikacji konwertującej pliki wideo
Napiszmy aplikację która będzie konwertowała pliki wideo do formatu który pozwala na odtwarzanie ich wykorzystując do tego standardowy tag video z HTML5.
Farma Flasków i HaProxy jako przykład load balancingu
We wpisie zajmiemy się tematyką load balancingu – czyli równoważenia ruchu – a więc rozwiązania problemu kiedy na naszą stronę dostajemy N requestów i to N jest o K za duże ;) a więc nasz serwer się nie wyrabia z obsługą requestów.
Zarządzanie procesami – supervisord
Tak jak pisałem wcześniej – zarządzanie procesami jest bardzo istotnym elementem każdego kto chce pisać własne programy które mają działać non stop (a przynajmniej prawie non stop). Trzeba zorganizować sobie środowisko które będzie pozwalać na łatwe zatrzymanie i uruchamianie aplikacji jak i jej automatyczne restartowanie czy podnoszenie po „awarii”.
Python, pip i virtualenvy
Często dzieje się tak że nasze programy muszą działać cały czas. Przykładem mogą być np. jakieś serwery TCP, zbieracze danych, okresowe przeliczenia jakiś danych itp. Oczywiście możemy taki program uruchomić i on będzie sobie chodził w tle, ale w taki sposób ciężko nim zarządzać. Pisząc „zarządzać” mam na myśli zatrzymywać, restartować, podglądać stan procesu itp. Cykl dwóch wpisów pokaże jak można osiągnąć łatwe utrzymanie swoich programów.