Cześć!
Zapraszam na pierwsze podsumowanie miesiąca w tym roku.
W styczniu pojawiły się trzy artykuły. Patrząc po tym, że miałem pewne problemy z pisaniem, to trzy nowe artykuły to wręcz nieosiągalny kosmos! Mam nadzieję, że kolejne będą pojawiać się równie regularnie. Owe posty to:
Dużo było czytania w styczniu. Na początku roku przeczytałem 3 i 4 tom Inteligentnego inwestora XXI wieku. O ile trzeci tom był ciekawy, to czwarty był już, moim zdaniem, pisany bardzo na przymus. A szkoda.
Kolejną pozycja była „Katedra w Barcelonie„. Mimo, że bardzo rzadko czytam książki historyczne (?) to ta, autorstwa hiszpańskiego pisarza Ildefonsa Falconesa, była naprawdę fajna. Bardzo polecam.
Jak tylko skończyłem ją czytać, to wziąłem kolejną, tym razem coś z serii „rozwój osobisty”. Większość tego typu książek jest mało odkrywcza i tym razem nie było inaczej. Czytając To proste. Bez wysiłku rób to, co ważne (Greg McKeown) byłem wręcz zachwycony tym jak niesamowite skille ma autor w rozwlekaniu prostych i oczywistych prawd. Umiarkowanie polecam.
Ostatnią książką, ale za to zdecydowanie najlepszą i przede wszystkim – bardzo wyczekiwaną jest Virion. Legion. Szermierz natchniony. Tom 3. Cóż mogę napisać. Wszystkie tomy tej historii są świetne. Serdecznie polecam.
Pierwszym serialem było Koło Czasu. Bardzo fajnie się oglądało. Bardzo ładny serial.
Drugim jest Marvelowski serial Agentka Cartel. I muszę przyznać, że jest świetny. Opowiada historię tytułowej bohaterki zaraz po „śmierci” Kapitana Ameryki. Polecam bardzo.
3 dniowy wyjazd do Krakowa pozwolił na zobaczenia kilku ciekawych rzeczy. Jedną z nich było zwiedzanie Wawelu z przewodnikiem. Trwało to około 3 godzin i było naprawdę ciekawe. Taki szybki tour po najważniejszych eksponatach.
Nie obyło się bez gór. Nigdy nie miałem okazji pochodzić po górach zimą ale tym razem się udało. Zdobyty został Luboń Wielki (1022 m n.p.m.). Zimowe widoki byłe świetne, a raczki zdały egzamin.
Odwiedziłem też Wilczy Dół. Tawernę inspirowaną tematyką fantasy. Bardzo fajna. Ciekawostką jest ich własna waluta – dukaty. Żeby coś zamówić, trzeba ją najpierw kupić.
Nic tak dobrze nie robi na statystyki jak nowe artykuł. Dziękuję!
Cześć. Dziś luźny artykuł, bo dziś pobawimy się jedną z pierwszy wersji Pythona. Skompilujemy go i zobaczymy co tam w… Read More
Nowy rok czas zacząć! Więc lećmy z podsumowaniem. Nowy artykuł Nie uwierzycie, ale pojawił się na blogu nowy artykuł! Piszę… Read More
Cześć! W Pythonie 3.13 dodano JITa! JIT, czyli just-in-time compiler to optymalizacja na która Python naprawdę długo czekał. Na nasze… Read More
Cześć! Zapraszam na podsumowanie roku 2024. Książki W sumie rok 2024 był pod względem ilości książek nieco podobny do roku… Read More
Podtrzymując tradycję, prawie regularnych podsumowań, zapraszam na wpis! Nie mogło obyć się bez Karkonoszy We wrześniu odwiedziłem z kolegą Karkonosze,… Read More
Oj daaawnoo mnie tu nie było. Ale wakacje to był czas dużej liczby intensywnych wyjazdów i tak naprawdę, dopiero jakoś… Read More