Cześć,
zapraszam na podsumowanie miesiąca.
Artykuły
W listopadzie wyszło ode mnie tylko podsumowanie października. Mam mały kryzys odnośnie pisania. Ale bez paniki, walczę dzielnie.
Książki
W listopadzie skończyłem czytać dwie książki. Pierwsza to druga część Ognia i Krwi, czyli prequel’a Gry o Tron. Tak jak pisałem w poprzednim podsumowaniu, książka jest specyficzna, bo napisana jest w formie zapisek maestra, czyli takiej jakby kroniki. Mimo to historie są ciekawe. Polecam.
Druga książka listopada to Inteligentny Inwestor XXI wieku, tom 1. Strasznie dużo czasu zajęło mi przeczytanie tej pozycji, głównie dlatego, że po prostu jest w niej sporo wiedzy i trzeba się jednak zatrzymywać i analizować słowa, wykresy i wyliczenia jakimi autor się posługuje.
Seriale
Zdecydowanie serialem listopada jest Wednesday! Serial opowiada o przygodach tytułowej bohaterki, córki Mortici i Gomeza Addamsów, która wbrew sprzeciwom, zostaje wysłana do szkoły Nevermore. Świetnie się oglądało!
Poza tym, obejrzałem dwa pierwsze odcinki Sługi Narodu, czyli trochę kiczowatej, ale dość przyjaznej komedii, w której główną rolę odgrywa Wołodymyr Zełenski. A tego człowiek pewnie nie trzeba przedstawiać.
Gdzieś pomiędzy tymi serialami przewijało się The Big Bang Theory. Okazało się, że miałem dwa czy trzy sezony których nie obejrzałem. A więc nadrabiam.
Wycieczki
W typowo weekendowym stylu odwiedziłem Lublin. Jest to kolejne stare miasto na mapie Polski, gdyż pierwsze wzmianki o Lublinie pochodzą z 1198 roku a już w XIII w. Lublin stał się głównym ośrodkiem rodzącej się ziemi lubelskiej, od XIV w. wchodzącej w skład województwa sandomierskiego. Aktualnie miasto jest jedenastym co do wielkości populacji miastem w Polsce.
Lublin posiada stare miasto, które przypomina nieco to z Torunia, może Wrocławia, chociaż oczywiście nie jest aż tak duże ani tak zadbane jak te wspomniane przed chwilą. Jednym z głównych punktów turystycznych jest Plac po Farze, czyli plac gdzie kiedyś stał Kościół farny. Takie określenie było nadawane kościołowi parafialnemu. Fary budowano najczęściej w bezpośrednim sąsiedztwie rynku.
Miasto posiada, znajdujące się w zamku, muzeum, które poza wystawą stałą miało wystawę poświęconą… Egiptowi. Było to zadziwiające, aczkolwiek ciekawe.
Natomiast stała wystawa była oczywiście pełna malarstwa. Tę cześć przeszedłem w oka mgnieniu. Ciekawa natomiast była Kaplica Zamkowa Trójcy Świętej. Kaplica została zbudowana pomiędzy latami 1341 a 1370 czyli w czasach panowania Kazimierza Wielkiego i jest cała pokryta freskami.
Odwiedziliśmy również restaurację żydowską o nazwie Mandragora. Było naprawdę bardzo smacznie!
Wieczorem jeszcze odwiedziliśmy Park Świateł. Był to zadziwiająco przyjemny spacer. Myślę, że park zyskiwał głównie na tym, że instalacje świetlne były supportowane przez naprawdę pasującą do otoczenia muzykę.
Koncert
Tym razem udało się pójść na Accantus Live 4.0! Świetny koncert. Jeśli jesteś fanem/fanką tego co robi to studio i myślisz nad tym, żeby iść na ich koncert, to nie zwlekaj. Warto.
Statystyki
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję każdemu kto mnie odwiedził w listopadzie!
Najpopularniejszy artykuł miesiąca
Mateusz Mazurek