Zapraszam na krótkie podsumowanie miesiąca.
W grudniu skończyłem czytać Mein Kampf. Nudna książka. Ciekawsze fragmenty można by było streścić na 10 stronach. Nie wiem skąd ta demonizacja, nie było to ani wybitne, ani ciekawe. Zacząłem też czytać kolejną książkę, ale skończyłem ją już w styczniu.
Ahh Narcos to jednak jest świetny serial. Zasługuje na najwyższą możliwą ocenę. Genialny klimat który czuć już po pierwszych nutkach intra. Polecam.
Tytaniczną siłą woli nie byłem chory ani w święta ani w okresie pomiędzy świętami a sylwestrem. A co jeszcze bardziej zaskakujące, nie byłem chory nawet na sylwestra! Dziwi mnie to bo mam wrażenie, że naprawdę bardzo dużo ludzi było chorych w grudniu, więc tylko wyczekiwałem pierwszych oznak. Ale tym razem ich nie było.
Niedawno odpaliłem profil na buycoffeeto – link do mojego profilu. Dzięki niemu możesz postawić mi przysłowiową kawę. Więc jeśli podoba Ci się ten blog, to dobrego latte nie odmówię.
Oj daaawnoo mnie tu nie było. Ale wakacje to był czas dużej liczby intensywnych wyjazdów i tak naprawdę, dopiero jakoś… Read More
Cześć! Zapraszam na krótkie podsumowanie kwietnia. Wyjazd do Niemiec A dokładniej pod granicę z Francją. Chrześnica miała pierwszą komunię. Po… Read More
Ostatnio tygodnie były tak bardzo wypełnione, że nie udało mi się napisać nawet krótkiego podsumowanie. Więc dziś zbiorczo podsumuję luty… Read More
Zapraszam na krótkie podsumowanie miesiąca. Książki W styczniu przeczytałem "Homo Deus: Historia jutra". Książka łudząco podoba do wcześniejszej książki tego… Read More
Cześć! Zapraszam na podsumowanie roku 2023. Książki Zacznijmy od książek. W tym roku cel 35 książek nie został osiągnięty. Niemniej… Read More
Cześć, ostatnio w Internecie pojawiło się dużo artykułów, które nie były przychylne pracy zdalnej. Z drugiej strony większość komentarzy pod… Read More