Cześć!

Cześć! Cieszę się, że mnie odwiedziłeś/aś. Zanim przejdziesz do artykułu chciałbym zwrocić Ci uwagę na to, że ten artykuł był pisany kilka lat temu (2008-06-25) miej więc proszę na uwadzę że rozwiązania i przemyślenia które tu znajdziesz nie muszą być aktualne. Niemniej jednak zachęcam do przeczytania.

Jak już pewnie zauważyłeś, nazywam się Mateusz Mazurek i z nieukrywaną przyjemnością witam Cię na moim blogu! :)


Usiana bajtami droga, którą podążam, stała się jednocześnie karierą, przygodą jak i pasją. Rozpoczęła się ona za sprawą mojego kuzyna, który przyjechał do mnie przywożąc nowy, super szybki procesor 233MHz, pozwalający na uruchomienie w środowisku Windows 95 pierwszego wspólnie napisanego „Hello World”.

Od tego wydarzenia minęło sporo czasu, wiele się zmieniło, ale droga pozostała ta sama. Wydaje mi się, że najbardziej wyboiste i kręte odcinki mam za sobą, z dnia na dzień staje się ona coraz bardziej przyjemna, chociaż nigdy nie wiem, czym może mnie jeszcze zaskoczyć.

Tytuły inżyniera oraz magistra obroniłem na Politechnice Łódzkiej. Na doktorat nie starczyło wtedy chęci, chociaż czasem wracam myślami do tego pomysłu. Okres spędzony na uczelni był świetny, wbrew powszechnej opinii nauczyłem się bardzo dużo i poznałem ogrom super inteligentnych osób, aktualnie ekspertów w dziedzinach które sobie obrali.

W 2012 roku zacząłem zdobywać doświadczenie czysto komercyjne. Droga programisty zawiodła mnie w progi dużej, ale nie istniejącej już korporacji jaką był Ericpol. Tam dokładniej poznałem takie technologie jak Java, GWT, JavaScript, CSS czy MySql.

Dość szybko jednak zmieniłem miejsce pracy. Drugim podejściem była firma MTec, już nie ogromna korporacja, ale dziesięcioosobowa firma, która tworzyła własny system CRM. Nasza współpraca trwała rok, po czym w wyniku pewnych negocjacji zmieniłem swój język wiodący – z Javy na Pythona i powitałem firmę FocusTelecom Polska.

Z tą firmą jestem związany już kilka lat, aktualnie pracuję jako Technical Leader, mający nieduży zespół piszący właśnie w Pythonie.

Jako lider jestem osobą która promuje politykę pozytywną. Staram się być daleki od jakiejkolwiek presji, pasywnej agresji czy nierealnego podejścia do planowania. Mocno wierzę, że udany projekt to wynik pracy osób, które wiedzą kiedy i jak bardzo iść sobie na ustępstwa.
Kiedy i jak bardzo wynieść dobro zespołu ponad własne.
Kiedy i jak bardzo pomóc innej osobie.
Kiedy i jak szybko poinformować o problemie.
Kiedy i jak dać negatywny, ale jednocześnie rzetelny, feedback.
Kiedy i jak bardzo chwalić.
Kiedy i jak…

Można by pisać długo. Procesy, które tworzymy, by dostarczać oprogramowanie, są oparte na relacjach między ludźmi. To ludzie tworzą proces a nie proces ludzi. Więc inwestujmy energię w odpowiednie miejsce.

Czasem można spotkać mnie na różnych meetup’ach czy konferencjach, zarówno w roli prelegenta jak i słuchacza. Ponad to, w ramach swojej działalności gospodarczej, prowadzę szkolenia, głównie z Pythona ale również z tematów dookoła tej technologii, sprawiając tym samym że przekazywana wiedza jest pełna i spójna.

Potrzebę nauki zaspokajam również pisząc tego bloga. Tworzę naprawdę sporą ilość dobrej jakości artykułów dotykając takich tematów jak sztuczna inteligencja czy tworzenie własnych języków programowania. Z tym ostatnim tematem pojawiłem się w magazynie Programista (numer 86).

Jeśli mam dość programowania, to sięgam po książkę, co pewnie łatwo można zauważyć na blogu. Czytam sporo, głównie książki fabularne, ale gdzieś pomiędzy nimi odnajdzie się biografie, poradniki czy po prostu książki techniczne. A jeśli i książek mam dość to wsiadam na rower!

Jeśli doszedłeś do tego miejsca to… Łał! Jestem w sporym szoku. Rozpisałem się. Ale wychodzę z założenia, że warto pokazać część siebie. Wtedy ten internetowy dystans się skraca.

Jestem obecny w social mediach, jeśli masz ochotę być na bieżąco z tym, co tworzę, to serdecznie zapraszam – linki znajdziesz na górze strony.

Jeśli to co przeczytałeś zazębia się z tym czego szukasz to zerknij na stronę z zakresem usług które oferuję – a może uda się nam podjąć współpracę.

Mateusz Mazurek.

Pokaż komentarze

  • Zamierzam od podstaw nauczyć się Pythona. W zamierzchłych czasach miałem kontakt z językami typu Basic czy Algol. Teraz miewam kontakt z VBA. Jakieś sugestie od czego zacząć?

    • Cześć!
      Pytanie jest tak obszerne że ciężko odpowiedzieć na nie w komentarzu:( jednakże sugerowałbym wziąć jakiś tutorial z Udemy:) taki mocno od podstaw:)

  • Dzień Dobry.

    Znalazłem się tutaj, bo poszukuję informacji o początkach nauki programowania w języku Python. Czemu akurat programowanie, Python? Nie wiem :) Czuje, że mi się to przyda. Prezentowane treści przez Autora, są dla mnie zrozumiałe. To chyba dobra rekomendacja osoby, która dopiero zaczyna przygodę :) Pozdrawiam.

  • Dziękuję za bloga jako hobbista i self-learner Pythona. Jestem początkującym (no dobrze trochę wyżej) i szukam miejsca od którego mógłbym się odbić. Pański blog pokazuje mi światełko w tunelu!